Co golfista ma wspólnego z bykiem

Oto limitowana edycja szkockiej whisky typu blended, czyli 18-letni Black Bull Faldo. Nick Faldo jest uznanym, szkockim golfistą, dla którego liczba 18 ma szczególne znaczenie. W wieku 18 lat przeszedł na poziom profesjonalny, zdobył 18 punktów z rzędu i zdobył swój pierwszy poważny tytuł w 1987 British Open w Muirfield. Mieszanka z bykiem w głównej roli oddaje mu hołd, a tym samym przedstawia swoje gorzelnicze zdolności w tematyce długo dojrzewających whisky mieszanych. Spodziewajcie się akcentów suszonych owoców, słodkiego drewna oraz nut cynamonu z jabłkiem.

Globany Czarny Byk

Od czasu swojej premiery w XIX wieku Black Bull stał się marką globalną. Założona w 1864 roku przez Georga Wilshera marka stworzyła arcydzieło. Pod koniec XIX wieku blendowana whisky była już eksportowana na rynki w całej Europie. Aby sprostać temu zapotrzebowaniu, właściciel założył własną destylarnię o nazwie Glen Coull, a marka osiągnęła nowy poziom wraz z uchyleniem prohibicji w USA. Rewitalizacja whisky nastąpiła w 2001 roku, po tym jak spółkę-matkę Duncan Taylor kupił Euan Shand.

Magia dębu

Do dojrzewania ekspresji Black Bull używa się beczek z dębu amerykańskiego i europejskiego, zapewniające złożone smaki i aromaty. Dąb ma przewagę nad innymi gatunkami drewna. Dopiero niecałe 30 lat temu naukowcy odkryli, dlaczego dębowe beczki są tak ważne w procesie dojrzewania. Beczka dębowa spełnia 3 bardzo ważne kryteria: dąb jest porowaty, co umożliwia przedostanie się powietrza do beczki, usuwa niepożądane aromaty i ostre nuty oraz nadaje płynnej zawartości i charakterystyczny smak. W zależności od rodzaju beczki, dąb europejski ma nuty suszonych owoców, kwasów i gorzkiej czekolady, a dąb amerykański akcenty jasnych owoców, wanilii i toffi.

Słodka mieszanka o owocowym charakterze

18-letni Black Bull Faldo to słodycz w najlepszym wydaniu. Degustacyjna rozkosz pełna akcentów słodkiej szarlotki i aromatycznych przypraw pozostanie w pamięci na długi czas.

Barwa: złoto;

Aromat: suszone owoce, kremowy jogurt, turecka rozkosz, słodkie drewno;

Smak: wyrazisty i charakterystyczny, szarlotka, cynamon, aromatyczne goździki;

Finisz: długi i intensywny, z resztkami przypraw i waniliową kremowością;

Sam na sam z Black Bull

Mieszanka Black Bull to zdecydowanie zbyt długo dojrzewająca whisky, aby marnować ją na koktajle. Rekomendujemy raczyć się mieszanką bez dodatków, z kroplą wody lub na lodzie. Dodatek wody sprawi, że whisky rozwinie swoje najlepsze cechy, a nasze zmysły odczują dużo więcej. Do degustacji polecamy szklankę stworzoną do cieszenia się whisky, na przykład kieliszek Glencairn. Jego kształt jeszcze bardziej uwydatni walory trunku, a doświadczone podniebienie będzie mogło w pełni cieszyć się chwilą sam na sam z whisky Black Bull.

Byk w głównej roli

18-letni Black Bull Faldo czeka w butelce o pękatym, obłym kształcie. Butla jest wytłoczona z bezbarwnego, gładkiego szkła, a na jej froncie widnieje czarna etykieta z prostą, minimalistyczną grafiką, prezentującą tytułowego byka. Zwierz obecny jest również na czarnym opakowaniu o otwartej formie – można przez nie podziwiać butelkę i bursztynowy kolor whisky.

Black Bull na prezent

Black Bull dojrzewający 18 lat to zdecydowanie pozycje dla doświadczonych. Smakosze trunków długo dojrzewających i kolekcjonerzy limitowanych wydań z pewnością będą zainteresowani tą wyjątkową edycją. Klasyfikacja trunku jako jednego z głównej półki sprawia, że blend staje się doskonałą opcją na prezent dla wielbiciela bursztynowych alkoholi.